niedziela, 14 kwietnia 2013

Odpowiedź na komentarz

No i mamy nasz pierwszy komentarz z pytaniami :)
Poniżej jego treść. Odpowiedź zamieszczam w tym poście.

"Cześć! Fajny blog :) Niedługo jadę po raz pierwszy na Sycylię i na blogu znalazłam ciekawe informacje. Upewniłam się też, że wybrałam dobre miejsce na pobyt - Cefalu :) Mam jednak nadal sporo pytań w głowie - będę wdzięczna za kilka rad. Jadę na 2 tygodnie i chcę wypożyczyć samochód. Zastanawiam się do jakich miejsc mogę zrobić jednodniowe wycieczki z Cefalu, aby spokojnie wrócić do niego na noc i nie spędzać czasu tylko w samochodzie. Gdzie warto pojechać, jaką drogą i ile czasu na to przeznaczyć??? Spodobał mi się np. opis wycieczki na Etnę - ale nie wiem jak najlepiej dojechać tam z Cefalu? Ile czasu trzeba zarezerwować na taką wycieczkę? Czy tego samego dnia dam radę zwiedzić Bronte, zatrzymać się przy Etnie, zobaczyć Taorminę i Gola dell'Acantara? Czy z Cefalu można bezpośrednio dopłynąć do wyspy Vulcano? Będę wdzięczna za rady, już nie mogę się doczekać wyjazdu:D Monika."

Cześć!

Dziękujemy za komentarz.

Posiadając samochód tak naprawdę masz w zasięgu całą Sycylię. Jeżeli wyjedzie się odpowiednio wcześnie, to śniadanie oraz poranne espresso można wypić w dowolnym miejscu. Podróżowanie z powrotem do punktu wyjścia jest jednak męczące - nawet przy jeździe autostradami. My tak robiliśmy wielokrotnie, było fajnie, można dużo zobaczyć.
Z całodziennych podróży z Cefalu możemy polecić:

1. Kierujemy się na zachód autostradą, przez Palermo (przygotuj się na wielkie korki i dużo emocji)  i dalej w kierunku Trapani. W ciągu dwóch i pól godzin można dotrzeć do Erice, potem pojechać na północ do San Vito Lo Capo na piękną plażę , po drodze odwiedzając mniejsze miasteczka, punkty widokowe. Dla wytrwałych ostatnim miejscem do odwiedzenia jest Rezerwat Przyrody Zingaro, dla którego lepiej poświęcić cały, inny dzień.

2. Trochę krótszą wycieczką - mniej w samochodzie - więcej w przyrodzie będzie wycieczka do Parku Madonnie. Do odwiedzenia: Castelbouno oraz inne urocze miasteczka. Jest tam też dużo tras spacerowych z pięknymi widokami.

3. Dosyć dalekim wypadem będzie dojazd do Cava Grande del Cassible (południowy-wschód), ale naprawdę warto. Polecam połączyć to z wizytą w pięknym Noto. Na drogę powrotną autostradą trzeba przeznaczyć około 2,5 godziny. Naprawdę warto zobaczyć te 2 miejsca.

4. Na Etnę z Cefalu najlepiej wyruszyć autostradą A20, następnie skierować się na drogę numer 289 (zjazd Sant' Agata di Militello) w dół aż do Bronte (samo Bronte nie wydało nam się atrakcyjne ale można tam kupić świeże pistacje - adres: contrada Rinazzo s.s 284, 95034 Bronte , Az. Agric. Grassia Vincenzo oraz pyszne ciasteczka pistacjowe w każdej kawiarence). Następnie kierujemy się na południe do Rifugio Sapienza i jesteśmy już u podnóży Etny. Aby dojechać do Taorminy nie trzeba zawracać, lecz kierować się na wschód do autostrady E45, którą jadąc na północ dotrzemy do Taorminy. Stąd blisko jest już do Golla dell Alcantara (gdzie my spędziliśmy około 2 do 3 godzin). Cała wycieczka powinna zamknąć się w jednym dniu w zależności od tego jak długo będziesz zwiedzać każdą z atrakcji. Na pewno będzie to intensywny dzień.


Na Wyspy Liparyjskie zawsze dopływaliśmy z Milazzo, gdyż byliśmy tam po sezonie. Słyszeliśmy, że w sezonie kursują promy z Cefalu - można je zarezerwować w licznych miejscowych biurach podróży lub w porcie. Niestety takie wycieczki dość często są w pełni organizowane, tzn. że trzeba się trzymać grafiku, czyli o konkretnej godzinie docieramy na wyspę, a po 3 godzinach łódka wypływa z nami lub bez. Przykładowa strona --> http://www.smiv.it
Na Vulcano spędziliśmy około sześciu godzin, a można i więcej.

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Super!!! :D Bardzo dziękuję za tak szybką i szczegółową odpowiedź - takich informacji właśnie szukałam :) Świetnie! :) Już planuję wycieczki. A w Noto chyba zarezerwuję sobie dodatkowy nocleg, żeby spędzić w okolicy więcej czasu :) Dziękuję!!!! Monika

Blanka pisze...

Moniko, cieszę się, że informacje się przydadzą. Jeśli planujesz nocleg w Noto, może warto następnego dnia odwiedzić miasteczko Modica, okoliczne jaskinie Cava d'Ispica (nie widziałam ich jeszcze, wybieram się w maju, ale pewnie warto zobaczyć jak niemal wszystko na Sycylii) a także czekoladerię L'Antica Dolceria Bonajuto w samej Modice.
Pozdrawiam i byłoby fajnie gdybyś odezwała się po powrocie:)

Anonimowy pisze...

ooo Cava d'Ispica wygląda super, na pewno pojedziemy, dziękuję :) Odezwę się po powrocie - wyjeżdżam na początku czerwca, więc trochę planowania jeszcze przede mną :D Bardzo dziękuję za pomoc!

Anonimowy pisze...

Witam serdecznie :)
Również planuję 2-3 tygodniową wyprawę samochodem dookoła Sycylii tyle że w czerwcu i bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki i ciekawostki :) Ja także mam kilka pytań, na które może zwrócicie uwagę podczas Waszego pobytu i podrzucicie kilka informacji po powrocie :)
1. Czy wszystkie plaże są kamieniste? i czy są na plażach prysznice? :)
2. Czy da się spać "na dziko" rozbijając raz po raz namiot w jakimś ustronnym miejscu? (i czy nie jest to niebezpieczne?) :)
3. Czy istnieją tam komary lub inne latające robaki uprzykrzające życie? :)
Na razie tyle, pewnie będę jeszcze pytać planując konkrety :) Oczywiście będę wdzięczna za wszystkie ciekawostki, sycylijskie "smaczki" i info dot. jak najtańszych noclegów, lokalnych knajp dla tubylców w pysznym i niedrogim jedzeniem czy np. lokalizacji darmowych miejsc parkingowych :)
Cudownej podróży i wspaniałych wrażeń Wam życzę i pozdrawiam gorąco :)

Blanka pisze...

Witam,
Typowo kamienistych plaż nie widzieliśmy co nie znaczy, że ich nie ma:) Korzystaliśmy z wielu plaż i były one albo piaszczyste albo piaszczysto-kamieniste. Niektóre były zaopatrzone w prysznice, szczególnie te w większych miastach/ośrodkach turystycznych. Te oddalone i bardziej dzikie-nie były.
Byliśmy na Sycylii kilka razy, komary doskwierały nam tylko rok temu, było to we wrześniu. Ciężko powiedzieć jak ma się sytuacja z nimi w czerwcu. W każdym razie były one inne niż nasze polskie:) Mniejsze, szybsze i bardziej uciążliwe. My jednak nie stosowaliśmy na nie żadnych środków i daliśmy radę. Nie spaliśmy na dziko więc nie mamy opinii na ten temat ale dla bezpieczeństwa lepiej zatrzymać się na campingach szczególnie, że nie są one drogie. Jest ich sporo w całej Sycylii. Rok temu planowaliśmy noclegi pod namiotem i robiliśmy rozeznanie jednak ostatecznie nie korzystaliśmy z namiotu.
Pozdrawiam,
Blanka.

Anonimowy pisze...

Cześć!!! Miło i ciekawie jest na Twoim blogu, ale tak naprawdę wpadłam tu, bo mam pytanie , jakich kontaktów i wtyczek elektrycznych używa się na Sycylii. Mam zamiar pojechać na 10 dni a nie wiem czy muszę się zabezpieczyć w specjalne regulatory do sieci elektrycznej, czy naładuję komórkę bez problemu- włączam do sieci i już, tak jak w Polsce. Dziękuję za szybką odpowiedź, bo wyjeżdżam w środę.

Blanka pisze...

Czesc, sa specjalne adaptery, otrzymuje sie je zwykle za kaucja w hotelu ale mozna tez kupic na miejscu za kilka euro.
Niektore mniejsze polskie wtyczki pasuja ale nie wszystkie.